Zaczęłam, pomocy

[Hela]

Powodzenia MIKA!
Pisz koniecznie jak przebiegła kuracja w twoim przypadku(7 tygodniu ciąży).
2 dawka tabletek pod język najgorsza…
Po zażyciu 3 dawki będzie już mniejszy ból – pamiętaj o tym !

[Zagadeczka]

Hej Dziewczyny; właśnie wzięłam drugą dawkę pod język- jak narazie nie było źle, po godzinie od pierwszej dawki dostałam dreszczy, później na chwilę dość mocnych “drgawek” i raz mnie przeczysciło wtedy też zaczęłam delikatnie krwawic, zasnęłam na godzinę, drgawki przeszły, odczuwam ból brzucha jak przy miesiaczce, byłam w ubikacji przy oddawaniu moczu wylecialy skrzepy (nie czulam ich, ale widzialam w muszli). Ogólnie czuję się ok jedynie od czasu do czasu robi mi się nie dobrze, ale nie wymiotuje teraz mam duży kubek herbaty mietowej i wiem że będzie dobrze 🙂 aha mialam 7 tydzien ciąży, mam nadzieję że powiedzie się za pierwszym razem poniewaz nie stac mnie na kolejny zestaw ;( Trzymajcie kciuki ja też będę trzymała za Was. Pozdrawiam

[Lucy]

Witam dziewczyny, potrzebuję waszej pomocy, już nie wiem co mam robić. 3 grudnia rozpoczęłam kuracje, następnego dnia tuż po 3 dawce zaczęłam krwawić, jakiś czas później wyleciał ze mnie ogromny 15cm skrzep, byłam pewna ze sie udało, później parę mniejszych skrzepow i na tym koniec, od następnego dnia zero krwi, nic. Po 7 dniach poszłam do ginekologa, okazało się że dalej jestem w ciąży. 11 tydzień, nie wykryła żadnych nieprawidłowości, wróciłam do domu i natychmiast zamówiłam kolejny zestaw. W tej chwili jestem po 3 dawce, przez cały czas okropne dreszcze, uczucie zimna, ale brak skurczow, bólu jajników, no może ledwie wyczuwalne, dopiero po 3 dawce zaczeło się delikatne krwawienie, założyłam podpaskę i czekam, ale czuję że to się nie uda… Pomóżcie mi. Jestem w strasznej sytuacji, nie moge sobię pozwolić na dziecko, nie teraz, jestem przerażona, to już 11 tydzień… Proszę o pomoc.

[Wega30]

Dziewczyny udało się za pierwszym razem byłam dziś u lekarza są drobne pozostałości skrzep itp ale gin kazała brać tabletki anty żeby wywołać nimi okres jest nadzieja że wtedy te resztki wyleca i obejdzie się bez zabiegi nic się nie bójcie jest to do przeżycia trzymam kciuki za was

[Magda]

Hela ja jestem jeden dzień po kuracji lekki ból podbrzusza krew leci nie widziałam większych skrzepów tyle że nie mam już mdłości które mi towarzyszyły praktycznie 24 na dobę i piersi już prawie wcale nie bola

[Mika]

Dziewczyny..
Tak jak pisałam wczoraj dzisiaj o 7:30 zaczęłam kurację z 12 tabletkami..
Pierwsze 4 Tabletki rozpuściły się w ciągu 15 min.(przed tabletkami wzięłam stoperan 2x – brak biegunki)po ok 20 min zaczęły się dreszcze, delikatny ból brzucha, następnie gorączka, leżę cały czas bo jestem bardzo osłabiona, niestety bardzo mnie boli gardło dlatego na chwilę obecną nie wyobrażam sobie żebym wzięła drugą dawkę..krwawienia brak.
O 11:00 czeka mnie druga dawka..

[Anonim]

Jest godzina 10.17. Właśnie trzymam 1 dawkę tych 4 tabletek pod językiem od ok 10 minut i już praktycznie się rozpuściły. Smak jakby kredę jadł, znośny, trochę mi gardło podrażniło, bo te tabletki są właśnie jak kreda nawet w konsystencji jak się rozpuszczają. Już mam takie dziwne wrażenie jakby mi się podbrzusze napięło, coś zaczyna pobolewać, plecy w krzyżu zaczynają boleć. Znaczy się chyba jest dobrze.

[Hela]

MAGDA
To podobnie jak ja !
Jestem 3dzien po kuracji. Piersi zmniejszyły się , zaczęłam w nocy i od rana mocniej krwawić , odczuwam ból menstruacyjny. Czuje , ze się dzieje.Jedynie w moim przypadku wyglada to inaczej – proces trwa dłużej i dopiero na 3dzien zaczęłam mocno krwawić…
LUCY – zadzwon na infolinie.My tu średnio się znamy.Opowiadamy o swoim przebiegu zabiegu.Na stronie napisane jest tabletki „do 9 tygodnia”…a ty jesteś już w 11 tygodniu. Koniecznie zadzwon na infolinie może coś Ci doradza,3maj się!

[Anonim]

I jak tam u Ciebie Mika?
U mnie były dreszcze, strasznie mi zimno było, mocne bóle brzucha, a raczej podbrzusza. Bardzo bolało. Raz zwymiotowałam. Po wymiotach ból i dreszcze przeszły, wzięłam przeciwbólową tabletkę i po chwili zasnęłam. Spałam jakoś 45 min. Wstałam mega głodna to zjadłam jedną kanapkę. Krwi póki co nie widać wcale. Teraz czekam na drugą dawkę tabletek o 14.00.
Aa i jeszcze gardło i język mnie bardzo boli, ale ponoć tak może być po tych tabletkach to się nie martwię.
Odezwij się co tam u Ciebie. Czekam na odp

[Ewelina]

Hej Weronika, ja druga dawkę mam o 15.30 . Po pierwszej już po kilkunastu minutach bóle brzucha i dreszcze po godzinie krew nie dużo ale jednak . Czekam na dalszy rozwój mam nadzieję pomyślny .

[Mika]

Weronika..
Przed druga dawka bardzo lekko zaczęłam krwawić a gdy wzięłam druga dawkę o 11:00 krwi było coraz więcej. Były krótkie dreszcze ale najbardziej osłabia mnie gorączka 38,5
Ból tak jak przed miesiączką, ale mimo wszystko bardzo się niepokoje bo myślałam że będą większy ból.
Również zjadłam kanapkę bo czułam głód.
Bez żadnych wymiotów i biegunki.
Czekam z niecierpliwością na dalszy przebieg kuracji.
Pisz też jak Ty to dalej przechodzisz, 3 mam mocno kciuki za nas.

[Anonim]

Kurcze, też myślałam, że będzie gorzej. Akurat teraz rozpuściła mi się druga dawka i coś tam powoli jakby skurcze miały wrócić, ale to zobaczymy. Za jakiś czas napiszę jak będzie się coś działo.
Mika też mam nadzieję, że Nam się uda. Oby. Miałabym problem z pieniędzmi na drugi zestaw to po pierwsze, a po drugie to u mnie już 10/11 tydzień także czasu prawie mi nie zostało.

[Anonim]

Z 10 minut temu czułam jak coś ze mnie leci i poszłam do toalety. Poleciała krew i 3 naprawdę spore skrzepy. Czuję, że coś jeszcze może ze mnie polecieć. Ciekawe czy to już.. ? 🙂

[Mika]

3 ostatnia dawka – 14:30
Kolejne dreszcze, zimno, ból coraz mocniejszy i nawracajaca goraczka/oslabienie..
regularne skurcze, tak jakby się coś działo, bulgotanie na samym dole..
Krwawię delikatnie..
Ja wiem że każda z nas może przechodzic to inaczej..ale te mysli czy to zadziala doprowadzs mnie do obledu.

[Anonim]

No i o to chodziło. Co jakiś czas latam do toalety i lecą skrzepy. Nieprzyjemne uczucie

[Basia]

Ja jestem trzeci dzień po kuracji i dziś dostałam znowu takiego krwotoku. Jest silniejszy od zwykłego okresu.
Podczas kuracji miałam spore krwawienie i dużo owych skrzepów ze mnie wypadło. Dziś to jakaś masakra, leci jak z kranu i cały czas płaty.
Trochę się martwię, czy któraś miała podobnie?.

[Mika]

Godzinę byłam w toalecie bo cały czas ze mnie leciało, skrzepy baardzo dużee..ale co do bólu naprawdę nie jest tak źle, w środę idę do ginekologa na kontrolę oraz zrobić betę HCG.
Czuje że się udało.

[Hela]

BASIA
W którym tygodniu ciąży rozpoczęłaś kuracje ?
Tez jestem dziś 3 dzień po kuracji (5/6 tydzień ciąży) i od rana również krew leci mi zdecydowanie mocniej niż w dniu kuracji i dzień po…

[Anonim]

Hej Mika 🙂
Wczoraj jeszcze oprócz tych średnich skrzepów wyleciał ze mnie 1 naprawdę ogromny. Cały czas myślałam, że to już. Ale ok 3-4 godzin po ostatniej dawce miałam takie skurcze jak przed porodem się czuje (wiem, bo rodziłam 2 razy). Umierałam z bólu, przeciwbólowe nie działały. Nagle coś mi w środku w brzuchu jakby spadło i chlusnęło. Poleciałam do toalety. Ogrom krwi i kolejny ogromny skrzep. Po tym już poczucie ulgi. Jakoś poczułam, że to już było to. Zjadłam coś i poszłam spać. Wstałam po 1.00 w nocy cała mokra z krwi. Łóżko i pościel no wszystko mokre. Doprowadziłam się do porządku, chwilę poleżałam. Bolesnych skurczy już w ogóle nie czułam. Krew leci ze mnie do teraz jak przy porządnym okresie. A ja w końcu piję kawę, która znowu mi smakuje i wszystko mi ładnie pachnie 🙂 (w ciąży ciągle wszystko mi śmierdziało, kawa mi nie smakowała i w już sporo czasu jej nie piłam). Aa i energii do życia też więcej 😉

[Mika]

Hej Weronika.
Dokładnie tak jak u Ciebie u mnie samopoczucie też się zmieniło na lepsze,wrócił apetyt i ta kawa..jestem kawoszem dlatego jak tylko zaszłam w ciążę to nie mogłam napić się ani jednej filiżanki a teraz wróciła chęć i ochota i smak.
Wczoraj przesiedziałam z 1,5 godz. w wannie bo krwawienie było naprawde duże.
Dzisiaj czuje lekkie osłabienie ale pewnie to przez utratę krwi.
Wróciłam do żywych.
Pozdrawiam Cię.

[Anonim]

Dzięki Mika za rozmowę 🙂 zawsze to lżej. Cieszę się, że nam się udało. Jeszcze jutro idę do ginekologa potwierdzić, że się udało. Ja również Cię serdecznie pozdrawiam 🙂 niby się nie znamy, ale i tak coś nas łączy. Obyśmy się więcej nie musiały ,,spotkać” w takiej sytuacji 🙂

[Hela]

Minęły 3 tygodnie od wzięcia tabletek – UDAŁO SIĘ ! Test wykazał brak ciąży.Czekam na pierwszy okres po kuracji. Byłam w 5-6 tygodniu ciąży podczas wzięcia tabletek.Pozdrawiam i mam nadzieje, ze swoimi wiadomościami pomogę innym dziewczynom 🙂

[Corni]

Wczoraj robilam kuracje moze ktoś mi pomoże bol brzucha do wytrzymania dużo krwi było po pierwszej i drugiej dawce byłam w 5 tyg nie wiem czy sie udało dziś nadal krwawie

[Miki]

Hej dziewczyny.właśnie zaczęłam swoją kuracje.1 dawka smak tabletek do zniesienia.boje się tylko co dalej.noc mam za sobą pewnie ale nie mogę sobie pozwolić na kuracje w ciągu dnia ze względu na dziecko

[Miki]

U mnie podpaski night nie dały rady.podkłady poporodowe będą b odpowiednie a najlepszy byłby chyba pampers.

[Ewela]

Cześć dziewczyny. Mi się udało za pierwszym razem. Po wzieciu wszystkich tabletek lekkie krwawienie. Nie miałam biegunki ani wymiotów. Ból brzucha jak przy miesiączce. Ruszyło dopiero na 3dzien. Skrzepy i większe krwawienie. Byłam w 4-5 tygodniu i może dlatego tak dużo ze mnie tego nie wylatywało. Po tygodniu zrobiłam pierwsza betę, a za trzy dni następna i na szczęście spadała. W sobotę i dzisiaj dla pewności zrobiłam test ciążowy i tylko jedna kreska 🙂 także nie martwcie się że od razu nie krwawicie i poczekajcie 2-3 dni. Życze Wam wszystkim takiego samego przebiegu. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na kurację 🙂

[dama]

Czesc dziewczyny . Mam Pytanie czy moge podczas kuracji zamiast ibumpromu wziąść ketonal ? ,zle znosze ból

[Autor]

Wpisy