Zastanawiasz się w jaki sposób usunąć ciążę samemu? Kup skuteczne tabletki wczesnoporonne całkowicie bez recepty. Zamów u nas leki poronne mifepristone i mizoprostol.

Forum Fora Wasze historie Zaczynam

Temat zawiera 26 odpowiedzi, i ma 2 odpowiedzi, ostatnio zaktualizowany przez Avatar Madzik 4 lat, 4 miesięcy temu.

Oglądasz 27 wpisów - 1 z 27 (wszystkich: 27)
  • Autor
    Wpisy
  • #30844 Odpowiedź
    Avatar
    Patt

    Dziewczyny czy któraś też dziś zaczyna pierwszą dawkę 4 tabletek?
    Wesprzyjmy się. Trochę się cykam.

    #30851 Odpowiedź
    Avatar
    Anonim

    Za 20 minut biore pierwsze 4 , też się boję …

    #30886 Odpowiedź
    Avatar
    Monika

    Po pierwszej dawce drgawki i 38.5 gorączki.Za pół godziny druga dawka.Napiszę jaki efekt po drugiej.Pozdrawiam

    #30892 Odpowiedź
    Avatar
    Zoe

    Jak tam u was? Ja dzisiaj pierwszy dzień. Czuje się normalnie. Jutro o 16 drugi etap.

    #30907 Odpowiedź
    Avatar
    Zm

    I jak się czujecie? Ja zaraz zaczynam…

    #30888 Odpowiedź
    Avatar
    Zdesperowana samotna mama

    Dziewczyny duchem jestem z wami.Mi się udało za drugim razem

    #30889 Odpowiedź
    Avatar
    Zdesperowana samotna mama

    Od razu mówię że to nie będzie proste latwe i przyjemne

    #30894 Odpowiedź
    Avatar
    Patt

    Ewelina jak się czujesz?
    Ja już po.
    Po każdej dawce u mnie trwające dwie godziny dreszcze, po około godzinie raz biegunka, a po około dwóch godzinach raz wymioty. Później dwie godziny spokoju. I tak po każdej dawce, oprócz trwającego cały czas bólu brzucha, ale znośnego. Przed drugą dawką zauważyłam plamkę krwi, po drugiej dawce zaczęłam krwawić. Określiłabym stopień jako mocna miesiączka. Jeszcze nigdy tak nie krwawiłam.
    Teraz oczekiwanie. Na razie lekkie skrzepy, ale jeszcze najważniejsze nie “wyleciało”.
    Trzymam kciuki

    #30929 Odpowiedź
    Avatar
    Madzia

    Hej dziewczyny, ja w następnym tygodniu na weekend zaczynam poraz drugi. Za pierwszym razem kompletnie nic się nie wydarzyło delikatnie krwawilam nawet nie tak jak na miesiączkę teraz przy większym wysiłku coś poleci i tyle. Bez zmian. Mam nadzieję, że za drugim razem się uda. Idą święta dużo obowiązków mam nadzieje, że będę w pełni sił. Powiem szczerze, że bardzo się czuję ospala zmęczona leniwa nie wiem jak to określić po prostu jak jakiś truposz, chciałabym powrócić do świata żywych i chce aby się to wszystko w końcu skończyło, więc mam nadzieję że za drugim razem się uda. Mam córkę 4 letnia i synka 4 miesiące nie chce mieć kolejnego dziecka, na pewno nie teraz.

    #30935 Odpowiedź
    Avatar
    Patt

    Zdesperowana samotna mama,
    Czy za drugim razem czułaś jakby wyleciał z Ciebie zarodek? Jeśli tak to po jakim czasie od kuracji?
    Czy za pierwszym podejściem nie krwawiłaś w ogóle tylko raczej plamiłaś?
    Chcę w miarę ocenić powodzenie kuracji u mnie, a trochę się niepokoję, bo dziś, dzień po kuracji, zdecydowanie słabiej krwawię, wręcz jedna podpaska na parę godzin, gdzie wczoraj była jedna na godzinę- półtorej no i nic większego póki co ze mnie nie wyszło.

    #30941 Odpowiedź
    Avatar
    Zoe

    Madzia, ja jestem w podobnej sytuacja. Mam 4 latka i 1,5 roczniaka. Jestem po pierwszych 4 tabletkach. Na razie dreszcze i lekkie pobolewane podbrzusza. Dzisiaj mija 6 tydzień. Tez źle się czuje w ciazy. Jak zombie.

    #30950 Odpowiedź
    Avatar
    Dorota

    mi się udało dopiero za drugim razem, trzymam za was kciuki żeby się udało za pierwszym, nie będzie fajnie podczas brania tych pod język ale da się przeżyć 🙂

    #30979 Odpowiedź
    Avatar
    Anonim

    Patt , ja po każdej dawce tylko dreszcze i ból brzucha taki mocniejszy niż okres. Ponad 2 godziny po drugiej dawce plamka krwi na podpasce
    przy podcieraniu trochę krwi bardzo ciemnej prawie czarnej i mocny ból brzucha po 3 kompletnie nic . Noc przespałam, raz poszLam na siku to polacialo troche krwi i jakiś skrzep większy , rano trochę że mnie zleciaialo krwi i większy skrzep i później taka galaretka dosc duża i w sumie spokój . Boje się że nie poszło . Byłam w 5 tyg pocieszam się że dlatego tak słabo .a ty jak ?

    #30978 Odpowiedź
    Avatar
    Zoe

    Juz jestem po. Chyba się udało. Wypadło ze mnie dużo skrzepow w tym kilka dużych. Ból do zniesienia. Zwłaszcza jak ktoś doświadczył porodu. Tylko w połowie ostatniej dawki zwymiotowalam. Biegunka lekka, kontrolowana. Dreszcze z godzinę po zażyciu tabletek. Szczerze myślałam, że będzie gorzej. Noc przespalam jak dziecko. Dzisiaj nie mam już nudności, mam wrażenie, że piersi nie są spuchniete. Nie mam za bardzo możliwości iść do lekarza. Musze obserwować.

    #30988 Odpowiedź
    Avatar
    Patt

    Ewelina u mnie to już szedł 10 tydzień. Takie 9 i pół.
    Galaretka, skrzepy, to brzmi dobrze. Mogło się udać. Ja się trochę martwię, bo krwawiłam najwięcej po drugiej dawce. Następnego dnia już tak normalnie jak na okres albo nawet słabiej. Ze 2 małe skrzepy i tyle.
    Wczoraj zrobiłam betę HCG. Wynik około 53 tysiące. Jutro zrobię kolejną.
    Dziewczyny, czy któraś wie jak powinien spadać poziom bety?
    Po jakim czasie od kuracji i czy w ogóle poszłyscie do gina?

    #31000 Odpowiedź
    Avatar
    Zdesperowana samotna mama

    Po pierwszym razie delikatne skurcze i lekkie krwawienie.Za to za drugim razem czułam jak się wszystko odrywa i wypada.Nawet z toalety nie schodziłam bo żadne podpaski nie pomagały.W 7 tygodniu gdzieś byłam.2 godziny ze mnie krew leciała.A rano kawa smakuje jak kawa.A nie jak błoto.Dla mnie to był znak że się udalo.Sniadanie było przepyszne.A przez 7 tygodni nie moglam zjeść nic.po półtorej tygodnia od kuracji skończyło się krwawienie.Ale nadal jest takie lekko brązowe plamienie.Jak po porodzie.

    #31001 Odpowiedź
    Avatar
    Zdesperowana samotna mama

    Ogólnie w czasie pierwszej u drugiej kuracji miałam gorączkę i dreszcze ale przy drugiej to było poprostu piekło.No i przez tydzień mialam skurcze jak przed porodem takie krzyżowe.Pomogl mi ibum 600mg.

    #31413 Odpowiedź
    Avatar
    Patt

    Zdesperowana samotna mama,

    Dzięki za odpowiedzi. U mnie trzeciego dnia po kuracji robiąc sobie spokojnie zakupy poczułam nagle uczucie jakby przesiąknięty ciężki tampon chciał wyjść na zewnątrz. Pobiegłam do toalety i wyleciał większy skrzep, inny niż wcześniejsze. Może trochę bardziej brązowy, ale wcale nie miał kształtu kulki czy coś.
    Rzeczywiście apetyt wrócił. Mam ochotę dosłownie na wszystko.
    W dodatku zrobiłam betę HCG. Wynik na 1.12 – 53000, a na 5.12 – 6000, więc myślę, że się udało.
    U gina nie byłam. Jeszcze krwawię lekko, a minął tydzień i trochę sobie tego nie wyobrażam.

    Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny. Dacie radę. I oby już takich nieprzyjemności więcej nie było. Trzymajcie się!

    #31510 Odpowiedź
    Avatar
    Sylwia

    Hej dziewczyny wczoraj miałam swój dzień skurcze trwały 10 godzin bardzo bolesne krew leciała jak z kranu strzępy również. Dreszcze boli. Dziś już dobrze okres jest Ale już mniej samopoczucie dobre. Tylko teraz zostało sprowadzić czy się udało

    #32264 Odpowiedź
    Avatar
    Madzialena

    Hej dziewczyny. U mnie pech chciał, że kuracje muszę powtórzyć 20.12 więc święta mam w tym roku okropne. Pierwsza kuracja mi się nie udała. Czy ktoś będzie zaczynał razem zemna?

    #32419 Odpowiedź
    Avatar
    Nika

    Madzialena… Niestety, ale ja 🤨

    #32450 Odpowiedź
    Avatar
    Malami

    Dziewczyny, robiłam kurację wczoraj, ogólnie okropna biegunka nawet po lekach nie ustepowala, były po 2 dawce takie ciągnące się gluty i około 22 przestałam krwawić.😣 Jestem zalamana 😣😣

    #32464 Odpowiedź
    Avatar
    Malutka

    Cześć dziewczyny, ja chyba tez będę musiała ponownie zamówić. Przeprowadziłam kuracje i miałam krwawienie tylko podczas oddawania moczu, a raczej tylko jakies skrzepy i to nie w jakichś większych ilościach… myśle, czy zamawiać czy isc na usg. Ktoś tak miał? Udało się?

    #32477 Odpowiedź
    Avatar
    Etoile

    Malutka ja tak miałam, samą skrzepy, malutkie niteczki, bez krwawienia,jedynie papier różowy, jestem zapisana na zabieg chirurgiczny, bo dwie kuracje nie przyniosły żadnego efektu.

    #32480 Odpowiedź
    Avatar
    Nika

    Malami, Malutka, zamówiłam dzisiaj drugi zestaw, Malutka mialam tak jak ty, w piątek przed 18 skończyłam kuracje i 4 razy tylko krew przy siusianiu i tyle… Czekam na przesyłkę, mam nadzieje, ze dotrze szybko, bo czwartek muszę zacząć ale tak się boję, ze znów nie zadziala. We środę 7 tydzień 🤨

    #32484 Odpowiedź
    Avatar
    Malami

    Malutka, a czy nadal krwawisz? Ja ogólnie robiłam już drugi raz, raz w czerwcu i całkowicie inaczej to wyglądało niż teraz 😣😣

    #32631 Odpowiedź
    Avatar
    Madzik

    Nika tez czekam na przesylke bardzo sie boje robie to pierwszy raz w zyciu,ale jestem zdecydowana w poniedzialek zamawialam mam nadzieje ze do konca tyg przyjda

Oglądasz 27 wpisów - 1 z 27 (wszystkich: 27)
Odpowiedz na: Zaczynam
Twoje dane: