Justyna 7 tyg

[Justine]

Wszystko odbyło się bez problemów. Czytając różne opisy spodziewałam się, że będzie to wielki bol i mega dużo krwawienia. Nie prawda. Nie ma co się przejmować. Bole jak do miesiączki. Krwawienie owszem było mocniejsze niż przy okresie ale nie dużo. Tylko tyle się różniły od okresu że były duże skrzepy. Tabletki wziełam rano. Czymś się zajelam w ciągu dnia i w sumie nie widziałam różnicy między tym dniem a innym 🙂 w międzyczasie zajmowalam się roczna córka, więc nie ma co się bać 🙂 spodziewałam się szczerze mówiąc skurczy jak przy porodzie i na to się nastawilam. Porównanie żadne wsyztsko bez większego bolu. Tabletki oczywiście zamawialam z tej strony 🙂

[Ewelina]

Cześć Justyna. Mam podobne doświadczenia. U mnie ciąża była totalnym zaskoczeniem. Brałam tabletki nieco później niż Ty – ok. 8 tygodnia. Myślała, że będę na min. 2 tyg wyłączona z życia. Ale nie. Szybko i skutecznie. Bez problemu wróciłam do “normalności”.

[Reba]

Ewelina bralas w 8 tyg?? I jak to u Ciebie przebiegało?? Widziałaś jak z Ciebie wyszło??

[MałaMi]

Ja też w 8 tc brałam. Co masz na myśli “jak z ciebie wyszło”? Są skrzepy, krew, pewnie jakieś pozostałości zarodka… Ale serio, kto na to patrzy i analizuje? Jeśli chodzi o przebieg to tutaj masz wszystkie informacje https://9tygodni.pl/przebieg-domowej-aborcji-medycznej/ . Pamiętaj, że sporo zależy od tego, który to tydzień ciąży i od tego, jak indywidualnie będzie reagował nasz organizm.

[Autor]

Wpisy