Zastanawiasz się w jaki sposób usunąć ciążę samemu? Kup skuteczne tabletki wczesnoporonne całkowicie bez recepty. Zamów u nas leki poronne mifepristone i mizoprostol.

Forum Fora Po zakończeniu kuracji Pytanie o krwawienie ile czasu po kuracji?

Temat zawiera 102 odpowiedzi, i ma 3 odpowiedzi, ostatnio zaktualizowany przez Avatar Emilka 2 lat temu.

Oglądasz 100 wpisów - 1 z 100 (wszystkich: 103)
  • Autor
    Wpisy
  • #29849 Odpowiedź
    Avatar
    Zocha

    Zarowno ja jak i inne dziewczyny w innych dzialach pytalysmy o czas krwawienia po kuracji. Dziewczyny ile to u Was trwalo? Ja jestem 3,5 tyg po kuracji- udanej- bylam na kontroli i caly czas krwawienia na zmiane z plamieniami, juz mysle ze sie konczy a znowu widze krew… Jeden z lekarzy u ktorych bylam przed kuracja i znal moj plan zalecil mi zglosic sie do szpitala w dniu poronienia gdyz ” bedzie Pani chciala 3 tyg krwawic”? Czyli z medycznej str tak to moze wygladac. Jak jest u Was?

    #29852 Odpowiedź
    Avatar
    Aga

    Ja krwawil tylko tydzień. Kuracja udana. Myślę, ze czas krwawienia może być uzależniony od wieku ciąży. Im młodsza ciąża, tym krótsze krwawienie. Ja kuracje przechodzilam w szóstym tygodniu. Według moich obliczeń to było 5 tygodni i dwa dni

    #29862 Odpowiedź
    Avatar
    Eni34

    Aga A odpiszesz jak to przebiegło u Ciebie.jestem dwa dni po kuracji.mam krwawienia dalej ale reżim piersi opuchnięte.fakt mdłości odeszly jak ręką odjal ale się martwię że się nie udało.w pon po wyniku bety będę mieć pewności i po usg we wtorek.

    #29871 Odpowiedź
    Avatar
    Paulina

    Ja podobnie do Agnieszki. 6 tydzień- tydzień plamienia. Wszystko się udało

    #29893 Odpowiedź
    Avatar
    Aga

    Poraża mnie to, ze nie można zrobić zabiegu w cywilizowany sposób. Dobrze, że chociaż jest ra strona, tabletki na pewno są oryginalne. Mamy tylko siebie, by się wspierać, pocieszać i wymieniać doświadczenia

    #29900 Odpowiedź
    Avatar
    Eni34

    A po kuracji mieliście dalej podbrzusze opuchnięte i piersi powiększone?????

    #29978 Odpowiedź
    Avatar
    Sylwia

    Eni34
    Ja jestem 3dni po kuracji i nadal mam obolałe piersi. Myślę że nawet jesli się udało to objawy az tak szybko nie ustąpią.

    #30000 Odpowiedź
    Avatar
    Aaa

    Mi ustąpiły objawy już po 2 dniach wiedziałam że jest pusto piersi zmalaly wróciła ochota na mięso itd. Ale psychicznie dziewczyny dramat..

    #30005 Odpowiedź
    Avatar
    Eni34

    Tak ja jestem 5 dni po kuracji i podbrzusze dalej powiększone choć już schodzi i piersi też z dnia na dzień mniejsze.pisalam do nich to normalne macica się obkurcza.czy zabieg pomyślny jutro się dowiem mam ginekologa.bylam w 8ty

    #30006 Odpowiedź
    Avatar
    Aga

    Ja mialam opuchniety brzuch prawie dwa tygodnie. Mdłości i tkliwość piersi znikły po 2 czy 3 dniach

    #30046 Odpowiedź
    Avatar
    Honnnnn

    Jestem 4 dni po kuracji. Wszystko się udało. Piersi nadal mam tkliwe i mdłości powoli ustępują. Nie masz się czym martwić, mi ginekolog wczoraj powiedział że takie odczucie może być do 2 tyg po poronieniu.

    #30113 Odpowiedź
    Avatar
    Zdesperowana samotna mama

    Ja jestem 3 dni po udanej kuracji.Mdlosci przeszły niemal natychmiast ale skurcze mam już 3 dni i podbrzusze napuchnięte.Piersi mnie też już nie bolą.Ale takie skurcze jak teraz to przed porodem miałam.I też krzyżowe…

    #30138 Odpowiedź
    Avatar
    Sylwia

    Dziewczyny tym co się udało czy na USG lekarz nie widzi już kompletnie nic czy widzi tylko sam pusty pęcherzyk?
    Jak było u was?

    U mnie lekarz widzi pęcherzyk ale jeszcze jest za wcześnie 5tc żeby stwierdzić czy jest w nim zarodek czy nie. Dlatego pytam.😔

    #30165 Odpowiedź
    Avatar
    Honnnnn

    U mnie nie widział już nic, powiedział że zarodek został wydalony samoistnie . Powiedział że jest jeszcze tylko pozostałość w postaci skrzepu ok. 1.5 ale to normalne bo macica się oczyszcza i niebawem też będzie to wydalone

    #30187 Odpowiedź
    Avatar
    Zocha

    Dziewczyny jestem przed tabletka czy zamawialyscie z tej strony? Chciałbym żeby były oryginalne i jak wasza psychika i jak oceniacie skutecznosc

    #30188 Odpowiedź
    Avatar
    Zocha

    Co się dzieje z psychika? Ja czuje że nie jestem gotowa na dziecko

    #30487 Odpowiedź
    Avatar
    Xxx

    Po jakim czasie pojawia się okres? Ja już jestem po 7 tygodniu po aborcji a dalej okres się nie pojawił

    #30646 Odpowiedź
    Avatar
    Doris

    Jestem przed tabletka, czy podczas stosowania kuracji chodziłyście do pracy? Po jakim czasie pójść do lekarza, i co mu powiedzieć? Nie będzie wiedział?

    #31946 Odpowiedź
    Avatar
    Xxxxx

    Ja po kuracji krwawiłam tydzień jak przy miesiączce

    #32194 Odpowiedź
    Avatar
    Meg

    Ja też jestem 7 tyg po i brak okresu . Nie wiem czemu.

    #32845 Odpowiedź
    Avatar
    Sylwia

    Czy przy tych tabletkach można karmić piersią?

    #32873 Odpowiedź
    Avatar
    Ama

    Witam, mam to samo pytanie. Zamawiala Pani w Koncu? Z ktorej strony? Byly oryginalne?

    #33002 Odpowiedź
    Avatar
    Domka

    Są oryginalne. Działają

    #33289 Odpowiedź
    Avatar
    Sylwia

    Jaki kurier przywozi tabletki?

    #33364 Odpowiedź
    Avatar
    Nika

    Sylwia, DPD.

    #33461 Odpowiedź
    Avatar
    M99

    Hej dziewczyny. Czy bol był bardzo duży? Czytałam różne komentarze i niektóre kobiety krzyczą z bólu.. czekam na tabletki i boje się tego.

    #33670 Odpowiedź
    Avatar
    Mała

    M99 ja bylam w 6 tyg bol troszke silniejszy niz przy miesiaczce, obylo sie bez przeciwbólowych, napady zimna i lekka goraczka i wsio to wszystko. Powiem ci tak… bol znokomy niz ten ktory trzeba przezyc przy porodzie. Dasz rade nic sie nie bój jedna znosi dobrze druga gorzej. Zadbaj o komfort i relaks nerwy pogarszaja wszystko.

    #33869 Odpowiedź
    Avatar
    Miłka

    Dziewczyny w środę miałam drugi dzień kuracji po objawach myślę że się udało w czwartej mam lekarza martwi mnie jednak ze nadal chce mi się dość i bolą piersi czy któraś też tak miała? Będę wdzięczna za odpowiedź od Was ☺️

    #34170 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Hej dziewczyny 😉 zamówiłam te tabletki czekam na dostawę.. Mam do was kilka pytań. Czy ten zabieg jest faktycznie skuteczny ? W co się zaopatrzyć na czas zabiegu ? Po jakim czasie wybrać się do gin i co mu powiedzieć? Czy można karmić piersią podczas kuracji ? Proszę odpowiedzicie mi

    #34203 Odpowiedź
    Avatar
    Przestraszona

    Cześć, zamówiłam dzisiaj tabletki.
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy one przyjda? czy nic mi nie będzie. muszę usunać. nie mam innej opcji. zaczynam powoli wariować.

    #34220 Odpowiedź
    Avatar
    elficzka

    Hej! Ja też zamówiłam dziś tutaj tabletki. dziewczyny w którym tyg najlepiej je przyjąć?

    #34194 Odpowiedź
    Avatar
    Miłka

    Hej Pam, tak tabletki z tej strony są oryginalne i skuteczne choć bywa że trzeba kuracje powtórzyć są też dziewczyny które robiły trzy razy ale przeważnie za pierwszym czy drugim razem się udaje.
    Najlepiej zaopatrzyć się w podkłady po porodowe zwykle podpaski mogą sobie nie poradzić z ilością krwi, przeciwbólowe też są ważne choć nie każdy potrzebuje ja bym radziła pić duxo ale i jeść w miarę normalnie wtedy są mniejsze wymioty przynajmniej u mnie tak było, zadbać o spokój i komfort w te dni jeśli oczywiście się da 😊
    Do lekarza najlepiej iść po paru dniach by sprawdzić czy się udało ale wtedy może się zdarzyć tak że będą jeszsee pozostałości i wyśle na zabieg, ale jeśli będziesz dobrze się czula to lepiej poczekać do 14 dni po kuracji organizm powinien sobie sam poradzić jeśli nie to wtedy szpital można też zrobić beta hcg po kuracji powtórzyć za parę dni jak spada to się udało a do gina wtedy po dwóch tygodniach. Mój wiedział o moich zamiarach także nie musiałam nic mówić
    Będę tu jeszcze zaglądać więc jak masz, macie pytania to śmiało. Choć trzeba pamiętać że każdy organizm jest inny i inaczej bedxye to przechodzić.
    Ja robiłam kuracje dwa razy

    #34217 Odpowiedź
    Avatar
    Madzik

    Hej przestraszona,na pewno przyjda,kazda dziewczyna przechodzi to inaczej,ja przezylam,jestem juz po i jestem bardzo zadowolona,drugi raz zrobilabym to samo,tez sie bardzo balam,glowa do gory nie jest tak strasznie.

    #34235 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Miłka dziekuje za odpowiedzi. Okej już wiem w co mam się zaopatrzyć.A w którym tc byłaś jeśli mogę wiedzieć i dlaczego powtarzałaś kurację 2razy ?

    #34237 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Madzik czy kuracja u ciebie zadziałała za 1 razem ?

    #34262 Odpowiedź
    Avatar
    Miłka

    Pam pierwsza kuracja 6tc druga 7 ct bo robiłam odrazu jak upewnilam się u lekarza że się nie udało, za pierwszym razem miałam minimalne objawy zero skrzepow mało krwi i na drugi dzień już nic zero wiedziałam sama że aż tak łagodnie nie mogłam tego przejść druga kuracja była zupełnie inna jak poczytasz w przebieg kuracji to pisałam po kolei duxo tego było ale naprawdę wszystko do wytrzymania 😊

    #34272 Odpowiedź
    Avatar
    Madzik

    Pam,tak u mnie zadzialala za pierwszym razem,ja to przezylam bez wiekszego bolu,a naprawde strasznie sie tez balam krwawilam prawie dwa tyg,obylo sie tez bez tabletek na biegunke raz wzielam jedynie ibuprom,z moich obliczen od ostatniej miesiaczki byl to 7tc z hakiem,niewiem bardzo lagodnie to przeszlam,ale porody tez mialam lekkie i szybkie takze,zalezy od organizmu chyba

    #34278 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Madzik a polecacie brać te tabletki przeciw biegunce przed zabiegiem ?

    #34288 Odpowiedź
    Avatar
    elficzka

    Dziewczyny! A ja tak się zastanawiam czemu wam nie wyszła kuracja za pierwszym razem? Czym to mogło być spowodowane? Długością ciąży?
    U mnie to ok 4 tyg jest i już się obawiam, że coś pójdzie nie tak 🙁 proszę was o opinię

    #34323 Odpowiedź
    Avatar
    Madzik

    Pam,jezeli bedziesz sie czula pewniej,to wez cos przeciw biegunce,ja nie bralam,ale mowie kazda z nas przechodzi to inaczej,takze zrob jak uwazasz,nie sugeruj sie mna😊

    #36141 Odpowiedź
    Avatar
    Benia

    Czy można powtórzyć kuracje 3 tygodnie po odbyciu sie pierwszej kuracji? Za pierwszym razem miałam tylko lekkie krwawienie i plamienie które trwalo może do 3 godzin. Do tego znośny ból brzucha i pleców. Myślałam że się oczyszczę jokos do miesiąca razem z pierwszym okresem ale boję się już czekać nie jestem pewna czy się udało.

    #36361 Odpowiedź
    Avatar
    Zagadeczka

    Witam; 11 grudnia przeprowadziłam kurację (byłam wtedy w 7 tygodniu) krwawiłam do 24 grudnia ( nie każdego dnia intensywnie). Ogólnie przeszłam kurację bardzo lajtowo – nie było tych strasznych rzeczy o których tutaj się naczytałam… – dość mocne dreszcze, mocniejszy niż przy miesiączce ból brzucha, raz mnie przeczyściło, krwawienie jak przy miesiączce ( od czasu do czasu zwykłe skrzepy nie żadne 15 cm), obyło się nawet bez tabletek przeciwbólowych. Po 3 tygodniach zrobiłam test i druga kreska była bardzo blada, po 4 tygodniach kolejne 2 testy negatywne. Między 7-10 stycznia miałam plamienia i dwa razy wypadło cos jakby resztki starego skrzepu-było to naprawdę bardzo małe z pół cm. 10 stycznia poszłam do ginekologa, nie przyznałam się że byłam w ciąży (naświetliłam to w taki sposób że najpierw spóźniał się okres a następnie jak dostałam to trwał 2 tygodnie…), powiedziałam o plamieniach, zlecił badania, pobrał cytologię. Dzisiaj odebrałam wyniki beta <0.100, czyli interpretuję to jako brak ciąży, muszę jeszcze czekać do połowy lutego na wyniki z cytologi i kolejna wizyta u lekarza. Natomiast nasuwa mi się pytanie kiedy dostałyście okres po kuracji? U mnie właśnie mija 6 tydzień od rozpoczęcia kiracji a okresu brak….

    #36376 Odpowiedź
    Avatar
    Xoxo

    Zagadeczka ja dostałam okres po miesiącu od kuracji

    #36668 Odpowiedź
    Avatar
    Beta

    Witam tabletki oryginalne. Ja przeszłam bardzo łagodnie.po pierwszych 4 tabletkach lekka biegunka,delikatny ból brzucha, po kolejnych 4 wporzadku,tylko większe skurcze, usiadłam na toalecie i wielkie plum, wszystko poszło, po kolejnych 4 wyszły 2 duże skrzepy i poszłam spać na godz. Podczas całej kuracji byłam sama z dwójką dzieci, funkcjonowałam normalnie jak przy każdej sobocie,pranie, sprzątanie.jestem zadowolona. Krwawilam przez cały dzień i noc, następnego dnia wstałam jak nowo narodzona z lekkimi krwawieniami. A przyznam się bez bicia,panicznie się bałam. Polecam kurację i trzymam za Was kciuki. Pozdrawiam

    #37052 Odpowiedź
    Avatar
    Maru

    Każda przeżywa inaczej. Ja zawsze uważałam i dalej uważam, że jestem odporna na ból. Chciałam przejść przez to bez tabletek przeciwbólowych. Nie dałam rady. Momentami myślałam, że coś poszło nie tak i muszę jechać do szpitala. Gdyby nie wsparcie zaufanej osoby byłoby mi bardzo ciężko. Jestem dwa dni po kuracji.

    #37444 Odpowiedź
    Avatar
    Agiiii

    Hej dziewczyny 🙂
    Ja rozpoczęłam kuracje 15go stycznia. Dzisiaj mija dokładnie 3 tyg i dostałam już miesiączki 🙂 Jestem mega pozytywnie zaskoczona, że tak szybko 🙂

    #37604 Odpowiedź
    Avatar
    Amanda

    Czy można zrobić test ciążowy po kuracji i da on prawdziwe wyniki ?

    #37625 Odpowiedź
    Avatar
    Emka

    Amanda nie. Test może wychodzić pozytywny nawet do 4 tygodni.
    Jeśli chcesz sprawdzić zrób badanie beta hcg i po 2 dniach powtórz jeśli spada to się udało

    #37630 Odpowiedź
    Avatar
    Abi

    Ponoć dopiero po 3 tygodniach da prawdziwy wynik

    #37680 Odpowiedź
    Avatar
    Megi

    Hej dziewczyny . Ja robiłam kurację 2.01 wszystko poszło zgodnie z planem. Krwawilam długo bo aż 3 tygodnie.. dziś (11.02) dostałam miesiączki.. jestem mega szczęśliwa! W razie pytan jestem do dyspozycji 🙂

    #37687 Odpowiedź
    Avatar
    K.inga

    Ja test robiłam po 10 dniach od kuracji i już ta kreska druga była praktycznie niewidoczna wiec myśle ze dwa tygodnie to takie minimum ale pewnie zależy to od organizmu i w którym tygodniu ciąży się jest.. jutro mija u mnie 21 dni i chce kupic test i zobaczyć wynik , choć byłam już u ginekologa i potwierdził brak ciąży . Organizm się jeszcze oczyszczał wiec dała skierowanie do szpitala na badania ale tylko dlatego ze ja jej powiedziałam ze byłam w tej ciąży bo po usg nie stwierdziła .

    #37795 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Ja byłam w 5tc test robiłam dokładnie po 20dniach od zabiegu i wyszła mocna jedna krecha.

    #38245 Odpowiedź
    Avatar
    Ela

    Czy zmiana wyglądu piersi to normalne?

    #38275 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Dziewczyny, jestem w trakcie kuracji, jednak krwawienie jest bardzo skąpe… Ostatnią dawkę wzięłam 2h temu… Czy jest jeszcze szansa na to, że się udało..?

    #38280 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Joca ja mam podobnie. Do kuracji podchodziłem 2 razy. Za 1 małe krwawienie nie udało się za 2 też słabe i nie wiem czy coś się udało. Jutro idę zrobić Beta Hcg i w środę powtarzam i wtedy będę wiedziała czy się udało.

    #38320 Odpowiedź
    Avatar
    Mlodamama

    Kiedy od kuracji iść do ginekologa? Co mam mu powiedzieć.?

    #38323 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    A który tc?

    #38324 Odpowiedź
    Avatar
    Mlodamama

    6-7tc

    #38329 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Mlodamama – wybacz, zapomniałam dopisać, że pytanie do Olki

    #38343 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Joca u mnie 7 tydzień…

    #38354 Odpowiedź
    Avatar
    elficzka

    Cześć dziewczyny! Obiecałam ze napisze jak dostanę okresu po kuracji. Tak wiec dostałam dokładnie miesiąc od kuracji. Okres dość mocny, ale jakoś przeżyłam. Odnośnie kuracji u mnie wszystko poszło szybko i sprawinie. 4-5 tydzień. Kuracja zadziałała, efekt uboczy u mnie to tylko biegunka, lekkie osłabienie oraz ból gardła. Życzę wam wszystkim powodzenia ❤️

    #38372 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Ja właśnie czekam na drugą przesyłkę, pierwsza kuracja nie zadziałała 🙁 Boję się, że druga też zawiedzie…

    #38373 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Joca A skąd wiesz że się nie udało??

    #38374 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Praktycznie brak krwawienia, może kilka większych kropel, reszta to plamienie, które dziś się skończyło… W sumie oprócz bólu brzucha i dreszczy, nic się nie działo 🙁

    #38380 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Ja mam tak samo tylko już po 2 razie. Dziś jednak zrobiłam Bete Hcg ale wyniki koło 17 dopiero.

    #38385 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Olka trzymam kciuki, żeby jednak było ok. Po jakim czasie przystąpiłaś drugi raz do kuracji?
    Ja postanowiłam, że jeśli tym razem się nie uda, jadę do Czech…

    #38387 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    W sumie to wyszło 2 tygodnie po pierwszej kuracji. W tym czasie byłam u lekarza A długo by pisać. A ja będę próbowała aż w końcu mi się uda. Z tego co przeczytałam ta stronę to najwięcej razy dziewczyna robiła 4 razy. Ale mam nadzieję że się udało. Chociaż mam już dość.

    #38388 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Olka, ja właśnie mam też dość stresu… Jestem sportowcem, powinnam przygotowywać się do sezonu, a wciąż siedzę czy to tu na forum czy na innych stronach, przeglądając doświadczenia dziewczyn i zastanawiając się, dlaczego nie wyszło 🙁

    #38391 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Współczuję Ci. Mnie też już szlag trafia wolałabym żeby bardzo bolało, krew się polala i bym wiedziała przynajmniej że pewnie się udało. Ja czekam na wyniki bety. Może po 2 kuracji się Ci uda. Też czytam już cały Internet głowa mi pęka już.

    #38392 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Olka, dzięki! Właśnie, ból i inne skutki przeżyłabym bez problemu, tego niepokoju nie mogę znieść… Daj znać jak wynik 🙂

    #38407 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Joca mój wynik to ponad 27000 ale jest nadzieja bo tydzień temu jak robiłam to miałam ponad 25000 i to bylo przed druga kuracja. A biorąc pod uwagę że powinno się podwajac co dwa dni to powinnam mieć już dużo dużo więcej. Powtórzę w czwartek. Zobaczymy.

    #38408 Odpowiedź
    Avatar
    Joca

    Olka to trzymam nadal kciuki, kolejne badanie za 2 dni?

    #38409 Odpowiedź
    Avatar
    Olka

    Tak za dwa dni. Ja też mam taką nadzieję. Raz mi się wydaje że będzie dobrze A innym razem że znów klapa. Zobaczymy w czwartek😀

    #38671 Odpowiedź
    Avatar
    Paulina

    Ja kurację stosowałam z soboty na niedzielę w nocy. Nad ranem ból brzucha i biegunka. Obfite krwawienie że skrzepami. I tak cała niedziela. Dziś już jakby zwykły okres. Dodam że to był 12 tydzień.
    Mam nadzieję że się udało.

    #38672 Odpowiedź
    Avatar
    Paulina

    Tabletki uważam za skuteczne.
    Stosowałam już kiedyś kurację która się powiodła. Zamawiałam z tej strony.
    Teraz niestety ponownie byłam zmuszona przeprowadzić kurację. Mam nadzieję że udaną.
    Psychika siada

    #39246 Odpowiedź
    Avatar
    Kaaaaka

    Hej dziewczyny. Jak to u was z okresem po kuracji? Ja robilam w styczniu po czym dwa miesiące że mnie lecialo i mysle ze już powinnam mieć okres i nie wiem teraz. Mam nadzieje że to nie znowu ciąża. Dajcie znac

    #39265 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Kaaaaka Hej 😁 ja robiłam kurację zaraz po tobie okres dostałam dokładnie po 38dniach😉

    #39279 Odpowiedź
    Avatar
    Kaaaaka

    Kurde Może ja tez dostanę. W sumie cycki miękkie brzuch też. Normalnie sie czuje wiec to chyba nie ciąża 🤔 oby 😁 bede czekać..

    #39288 Odpowiedź
    Avatar
    Kaaaaka

    Robilam kurację 17 stycznia. Po wizycie u gina byly resztki i dostałam tabletki ogolnie krwawilam od 17 stycznia do 22 lutego. Wtedy przestałam. I teraz czekam nie wiem chyba na okres 🤔🤔

    #39304 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Ja robiłam 18 stycznia 😁 Więc wychodzi na to że teraz czekasz na swój okres 😊

    #39309 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Dawaj znać jakby co 😁😃

    #39346 Odpowiedź
    Avatar
    opuncja

    Dziewczyny jak dlugo wam zajęło od wzięcia pierwszej tabletki zanim dostaliście okres?U mnie juz minelo 5 tygodni i okresu brak..

    #39352 Odpowiedź
    Avatar
    Kaaaaka

    Wlasnie sikalam i przy podcieraniu krew ze sluzem wiec Chyba idzie ten okres 😁😁

    #39356 Odpowiedź
    Avatar
    Pam

    Kaaaaka no to super 👍😄 Opuncja okres dostałam dokładnie po 38 dniach od kuracji 😉

    #39864 Odpowiedź
    Avatar
    J.

    Cześć wszystkim kuracje przeprowadziłam 29 lutego dziś jest już 29 dzień Po i dostalam okres dość silne krwawienia i skrzepy wszystko się oczyszcza dopiero teraz, warto zaczekać i nie popadać w panikę. Po zażyciu tabletek miałam małe krwawienie delikatne trochę się bałam ze nie wyszło ale nie robiłam żadnych testów itd zaraz po okresie pójdę się przebadać czy wszystko jest okey. Warto być cierpliwym pozdrawiam was

    #40162 Odpowiedź
    Avatar
    Anonim

    Czy to normalne że nie mam jeszcze okresu kurację przeprowadziłam 21 stycznia krwawić przestałam 24 lutego a okresu dalej brak.

    #40202 Odpowiedź
    Avatar
    abi

    Aleksa – czekaj cierpliwie, ja pierwszy okres dostałam dopiero 7-8 tygodni od zakończenia krwawienia

    #43050 Odpowiedź
    Avatar
    Justa

    5 lutego robiłam kurację 5marca dostałam okres
    Po tej kuracji miesiączka tak szwankuje obliczyć się nie da ale pierwsza miesiączka była gorsza niż ta kuracja trwała u mnie 14 dni .
    Potem miałam miesiączkę 12kwietnia a teraz 4 mają
    Może kiedyś się unormuje ważne że po problemie

    #45148 Odpowiedź
    Avatar
    Paula

    Dziewczyny, jak obliczacie tygodnie ciąży? Zupełnie nie wiem, boje się że wezmę te tabletki za późno 😔

    #45169 Odpowiedź
    Avatar
    Kati

    Dziewczyny w poniedziałek wzięłam tabletki niby wszystko Oki do dnia dzisiejszego. Dziś mocniejszy ból jak pierwszy dzień miesiączki no i więcej krwi. Może tak być?

    #45192 Odpowiedź
    Avatar
    abi

    Kati – tak, to normalne, dużo z nas tak miało, że 3-4 dni po kuracji się drugi raz rozkręcało
    Justa- u mnie też się rozregulowało, pierwszą miesiączke dostałam dopiero 8-9 tygodni po kuracji, kolejną po 6,5, teraz dopiero któraś z kolei wreszcie przyszła w spodziewanym terminie, miejmy nadzieje że tak już zostanie. Najgorsze, że moje miesiączki zawsze były bezbolesne i bezproblemowe, a po kuracji każdy pierwszy dzień miesiączki to mega ból brzucha, że nie idzie wtedy normalnie funkcjonować. Ktoś też tak miał? To przechodzi? Nie chciałabym mieć takiej ‘pamiątki’ z kuracji.

    #45366 Odpowiedź
    Avatar
    Gość

    Dziewczyny jak sobie radzicie psychicznie już po wszystkim??

    #45501 Odpowiedź
    Avatar
    Anetka

    Mam pytanie dziewczyny proszę powiedzcie mi w środę o 22 wzięłam ostatnia dawkę i dziś sobota ja nadal krwawię bol jak przy okresie to normalne . Obficie krwawię

    #45541 Odpowiedź
    Avatar
    Karolina

    Anetka możesz krwawić nawet 4 tygodnie.
    U mnie jest już ponad tydzień i krwawia nadal jak podczas miesiączki

    #45569 Odpowiedź
    Avatar
    Anna

    Anetka*
    Ja byłam nawet w szpitalu, by potwierdzić poronienie, krwawiłam obficie i nadal tak jest, lecą skrzepy małe, ale są, potwierdzono u mnie poronienie i dziś zrobiłam test z beta hcg, by mieć 100% pewności, jutro będę miała wyniki, ale uspokoiło mnie, że 95% jest to poronienie. Myślę, że u Ciebie też podobnie, ale lepiej byś zrobiła to co ja, test z krwi 🙂

    #45578 Odpowiedź
    Avatar
    W trakcie i już po

    Siedzę właśnie pod gabinetem ginekologicznym… Za chwilę wszystko będę wiedzieć. Jutro mija równe dwa tygodnie od kuracji. Nie chcę jej nawet pamiętac. Widziałam skrzepy ogromną ilość krwi ale jednak się boję że będę musiała wziąść kolejny zestaw… I ten ból… Krwawilam przez 11 dni jeszcze po. Dziewczyny trzymajcie kciuki. Ja za 10 minut będę wiedziała czy się udało…

    #45755 Odpowiedź
    Avatar
    Edma

    A dziewczyny przed pierwszym okresem po kuracji miałyście jakieś objawy np.bolace piersi czy coś? U mnie mija 38 dzień od kuracji i na razie nic.

    #46104 Odpowiedź
    Avatar
    Kimi

    Hej, przed „kuracją” czytałam dużo waszych wpisów i wiele z nich mi pomogło, wiec podzielę się moim doświadczeniem.
    15 lipca przyjęłam ta pierwsza tabletkę, następnie 16 lipca od rana brałam kolejne dawki, wiec jestem prawie tydzień po i pamiętajcie, ze warto. Nie stresujcie się i nie bójcie bo to naprawdę pogorsza wszystko. Najważniejsze żebyście były świadome, ze to dla waszego i ogólnego dobra. Jeżeli czujecie, ze nie jesteście gotowe na dziecko to prawdopodobnie nie jesteście i nie katujcie się tym. Wiem, ze nie jest to łatwe, bo mimo, ze zawsze wspierałam możliwość wyboru aborcji i uważałam, ze jak mi się przydarzy to przejdę to bez większego problemu. Nie było aż tak kolorowo, myśle, ze hormony robią swoje, plus fakt, ze to się naprawdę dzieje i strach jest naturalny, zostajemy same z naszymi myślami wiec wiem jak to wpływa na cały ten stres, wiec dziewczyny postarajcie się o jak największe wsparcie, rozmawiajcie ze swoim partnerem o wszystkim, a do tego polecam jeszcze przyjaciółkę, która jednak jeszcze bardziej was zrozumie z racji, ze jest kobieta. Ja dowiedziałam się, ze jestem w ciąży tydzień przed kuracja i ten tydzień to było małe piekiełko przez wszystkie myśli, które miałam w głowie. W dniu kuracji stresowałam się bardzo przy zażyciu pierwszej dawki, przez co przez chwile zaraz po rozpuszczeniu zrobiło mi się strasznie zimno i miałam lekkie drgawki ale myśle, ze to naprawdę przez to ze bardzo się stresowałam. Wzięłam się w garść, pomyślałam, ze zaczęło się, muszę zachować zimna krew, robie to kierując się tylko dobrem, odpowiedzialnością i świadomością wiec postanowiłam się uspokoic, poszłam sobie zrobić herbatkę i jak skupiłam się przez chwile na tym co się działo w kuchni wszystko odeszło, czułam się normalnie. Dodam, ze akurat przyjechałam do domu rodziców, na co czekałam kilka miesięcy bo mieszkałam za granica i nie miałam możliwości przyjechać do domu, a jestem baaardzo zżyta z rodzina, wiec kolejnym problemem było to, żeby nikt nie zauważył. Na szczęście byłam w domku tylko z 8 letnim bratem który zawsze jest świetna rozrywka, ale tego dnia spadł mi z nieba. Siedzieliśmy razem, graliśmy w uno i oglądaliśmy filmy familijne pijąc herbatkę, dzięki czemu czułam się jakby prawie, ze nic się nie dało. Do tego miałam wsparcie mojego chłopaka w każdym momencie jak tego potrzebowałam, i co jeszcze ważniejsze przyjaciółki, której pisałam wszystko co się działo a ona nawet jak było trzeba to sprawdzała coś na forach, żebym ja nie musiała tego czytać, bo niektóre wpisy są straszne 🙈 cały dzień kuracji przeszłam w sumie bardzo dobrze, byłam trochę osłabiona, czasem miałam skurcze, ale nie były duże. Krew pojawiła się dosłownie chwilkę przed przyjęciem 3 dawki, co już całkowicie mnie uspokoiło bo czekałam na to, żeby wiedzieć, ze już coraz bliżej i zaraz będzie po. Zaczęłam kuracje o 10 rano i największe krwawienie wystąpiło jakoś o 18, mniej wiecej, chociaż krew pojawiła się już wcześniej. Wyleciało dużo skrzepów i przez moment krwi było bardzo dużo, ale do ogarnięcia. Plus czekałam na to, bo to kolejny znak, ze wszystko jest jak należy wiec byłam w sumie dużo spokojniejsza. Minęło 4 dni od kuracji i pierwszego dnia nie było dużo krwi, później pojawiło się więcej, jakbym miała okres. Trochę boli mnie macica i jest nabrzmiała, ale myśle, ze to wszystko potrzebuje czasu, w końcu nasze ciała musiały w końcu ostatnio dużo udźwignąć. Wiec nie bójcie się, nie jest tak strasznie i nie katujcie się myśląc o wszystkim bo to wam tylko wszystko utrudni. U mnie już cały stres odszedł i cieszę się, ze jestem już po, jestem znów sobą, nie jestem w ciąży, wiec teraz będzie tylko lepiej 💚 mogę się skupić na sobie i wiem, ze to była najlepsza decyzja i naprawdę świadomy i mądry wybór, wiec teraz już mogę wrócić do normalności, czuje się wolna i czuje, ze jestem znów i będzie tylko lepiej 💚

    #49433 Odpowiedź
    Avatar
    Pomocy

    We wtorek będę robiła kurację. Jestem w 7tc. Okropnie się boje. Mam problemy z krwią. Dosyć często mam transfuzję. Nie krzepnie mi krew. Najchętniej od razu po wzięciu tabletek poszłabym do szpitala. Czy któraś z was może tak miała? Czy wykryją że to tabletki i czy może mi coś za to grozić ?

    #49777 Odpowiedź
    Avatar
    Karolina

    Kiedy po kuracji zrobiłyście test ciążowy, tak aby wyszedł prawdziwy wynik?

Oglądasz 100 wpisów - 1 z 100 (wszystkich: 103)
Odpowiedz na: Pytanie o krwawienie ile czasu po kuracji?
Twoje dane: